random
random
random
random

„Bigos poświąteczny”



Składniki:


Mała świeża kapusta, do 1 kg kapusty kiszonej, resztki pieczeni wędlin i kiełbas świątecznych, garść suszonych grzybów, kilka ziaren jałowca, listek laurowy, szkl. czerwonego wina, kilka całych ziaren pieprzu, sól, mielony pieprz, papryka w proszku, ew. koncentrat pomidorowy.

Sposób wykonania:


    Po świętach często zostajemy ze sporą ilością mięs z pieczeni, z którymi nie wiemy co zrobić. Nadają się one świetnie na zrobienie bigosu. Im więcej gatunków mięs i różnych podwędzanych wędlin i kiełbas, tym bigos wyjdzie lepszy. A powinno sie go gotować trzy dni po kilka godzin dla uzyskania naprawdę aromatycznej i ciemnej kapuchy.

    Świeżą kapustę po usunięciu brzydkich liści i głąba kroimy w paski i wrzucamy do dużego garnka. Kiszoną kapustę, jeśli jest mocno kwaśna odciskamy z wody i też wkładamy do garnka. Zalewamy wodą, tak żeby przykryła kapuchę, dorzucamy suszone połamane na mniejsze kawałki grzyby, przykrywamy i gotujemy. Możemy już dać listek laurowy, ziarenka pieprzu i nawet troche kostki instant rosołowej. Pierwszego dnia to, co robimy wcale nie będzie podobne do bigosu. Potem taki półprodukt wynosimy na balkon. Drugiego dnia znowu gotujemy na małym gazie, ale dodajemy pokrojone na mniejsze kawałki mięso, podwędzane wędliny i podlewamy całość winem. Oczywiście solimy i pieprzymy. Niech się dusi. Trzeciego dnia dorzucamy ziarna jałowca. Nasz bigos powinien zacząć ładnie pachnieć i ciemnieć. Ja dodaję wtedy ze dwie łyżki koncentratu pomidorowego, ale Wy nie musicie, ja po prostu tak lubię.

    A potem tylko pożerac z pieczywem. Jest przepyszny. Podczas gotowania trzeba pamiętac, żeby w razie czego uzupełniac braki wody, ale nie dopuścić do tego, żeby był za rzadki. Bigos musi byc gęsty.


[Komentarzy: 0]
Kuchnia polska © 2002 - 2012