| | | | | „Puri”
| Składniki:2 szkl. mąki, 0.5 szkl. otrąb, 2 łyżki masła, 0.75 szkl. mleka, 1 l oleju do smażenia. Sposób wykonania: Do miski wsyp mąkę, otręby, 0.5 łyżeczki soli i dokładnie wymieszaj. W rondelku rozgrzej masło, zalej mlekiem, zagotuj, zdejmij z ognia i ostudź do temperatury pokojowej. Wlewając mleko stopniowo do mąki, zagnieć gładkie ciasto. Wyłóż je na stolnicę, skrop łyżeczką oleju i zagniataj jeszcze 3 min. Podziel ciasto na 16 równych części. Z każdej ulep kulkę, spłaszcz ją i rozwałkuj na okrągły placek o grubości 2 mm. Jeżeli puri będą przyklejać się do ręki, najlepiej leciutko posmarować wałek i stolnicę olejem. Nie można podczas wałkowania podsypywać ciasta mąką, bo będzie się ona palić w oleju i bardzo go zanieczyści. Do rondla lub woka wlej olej i rozgrzej go mocno. Sprawdź, czy osiągnął właściwą temperaturę, wrzucając kawałek ciasta - natychmiast powinien wypłynąć na powierzchnię. Puri wkładaj delikatnie do oleju. Kiedy po sekundzie wypłyną na powierzchnię, przyciśnij je łyżką cedzakową, żeby znowu się zanurzyły i pozwól im ponownie wypłynąć na powierzchnię. Ta czynność spowoduje, że puri nadmą się jak baloniki. Wtedy trzeba przewrócić je ostrożnie na drugą stronę i piec jeszcze przez chwilę do złotego koloru. Czas smażenia jednego puri jest bardzo krótki, w sumie nie więcej niż 1.5 minuty. Każdy placek po wyciągnięciu z oleju ustaw pionowo w wyłożonym papierowym ręcznikiem durszlaku, aby ociekł z tłuszczu.
Uwagi: Puri można podawać do każdego posiłku na gorąco. Można też posmarować je musem jabłkowym lub czatnejem i podawać ze szklanką gorącego mleka z cynamonem i miodem jako przekąskę.
Info: Nikt nie wie już, czy to te smażone w głębokim oleju placki zawdzięczają swoją nazwę starożytnemu miastu w zachodnich Indiach, czy może miasto przyjęło nazwę od przysmaku sprzedawanego tam na każdym rogu ulicy. Pewne jest tylko, że najlepsze puri można zjeść w Puri i smaży się je tam od tysiącleci. | Kuchnia polska © 2002 - 2012 | | | | |
| |